Terraria to prawdziwy fenomen w kategorii gier niezależnych. Niewielka produkcja studia Re-Logic została wydana 12 lat temu, a mimo to wciąż cieszy się wielką popularnością wśród graczy. Przyznał to sam Andrew „Redigit” Spinks, który na pytanie jednego z użytkowników Twittera, czy platformówka osiągnęła już swój szczyt sprzedaży, odpowiedział, że w dalszym ciągu ma ona „branie”. Jednocześnie dodał, że tak duże zainteresowanie produkcją sprawia, iż trudno jest przestać ją wspierać.
Po 12 latach gra nadal sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Jest na nią tak duży popyt, że trudno jest ruszyć dalej – czytamy w tweecie Redigita.
Jeśli ktoś ma wątpliwości co do szczerości słów Redigita, niech spojrzy na wykresy popularności platformówki. Z danych opublikowanych w serwisie
SteamDB dowiadujemy się, że
Terrarię niemal każdego dnia w szczytowym momencie ogrywa blisko 40 tys. użytkowników platformy firmy
Valve. Przedwczoraj (tj. 30 czerwca) zaś było to aż 47.375 graczy.
Te wyniki z pewnością będą jeszcze wyższe, gdy twórcy wydadzą wyczekiwaną przez fanów aktualizację do
Terrarii. Przypomnijmy, że patch opatrzony numerem 1.4.5 wprowadzi crossover z
Dead Cells. Aktualizacja ma być swego rodzaju zwieńczeniem rozwoju gry, ale biorąc pod uwagę powyższą wypowiedź dewelopera, możliwe, że studio
Re-Logic nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w kwestii dalszego wsparcia oryginału.
Warto również dodać, że chodzą słuchy, jakoby twórcy pracowali nad kolejną odsłoną
Terrarii. Niestety ta informacja nie została oficjalnie potwierdzona. Niedawno Redigit wspomniał na Twitterze, że sam ma trzy różne pomysły na gry, które chciałby wprowadzić w życie.
Źródło:
"grim_reaper" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2023-07-02 06:29:58
|
|